Plener w Beskidach
Sesja ślubna w górach Karoliny i Wadima miała miejsce na górze Ochodzita w Beskidzie Śląskim. Miejsce bardzo łatwo dostępne, praktycznie pod sam szczyt dojeżdża się samochodem, a z parkingu pozostaje do przejścia około 200 metrów. Nie znam równie pięknego i łatwo dostępnego miejsca w całym Beskidzie Śląskim. Zachód słońca na który trafiliśmy był wręcz zapierający dech w piersi. Część z Was pewnie wie, że mam wyjątkowego pecha do słonecznej pogody. Gdzie nie pójdę ciągną za mną deszczowe chmury, jak na przykład TU!
Sesja ślubna w górach
Część z Was pewnie kojarzy Karolinę i Wadima. Jest to para z którą spotkałem się już na dwóch sesjach narzeczeńskich oraz na przyjęciu ślubnym. Za każdym razem wracam bardzo zadowolony – niesamowicie naturalna para, świetnie pracująca przed obiektywem. Nasze sesje zawsze polegały na tym, że całość była po prostu świetną zabawą i ciekawymi rozmowami. Jedno ze zdjęć które powstało z naszej współpracy to te wyżej przedstawione. Plener w Beskidach.
Miejsce: Ochodzita








Piękne zdjęcia, niesamowity klimat ;)